Nie udały się Mistrzostwa Polski Juniorów naszej etatowej zawodniczce w biegach długich. Alicja opuszczała stadion ze łzami w oczach. Ta impreza miała należeć do niej. Niestety podczas Mistrzostw Polski Juniorów w Raciborzu bieg na 3000 metrów zakończył się po 2000 metrach. Nic nie wskazywało na to, ale czasem przychodzi jeden dzień, zdarzenie losowe, które coś zepsuje. Przed biegiem wszystko było idealne, przygotowania, regeneracja, sprawdziany, itp. To nie był jej dzień, a mimo wszystko trener był bardzo dumny z jej postawy. To z czym Alicja zaczynała sezon i z jakiego poziomu, to progresu może nie jedna zawodniczka pozazdrościć, m.in poprawione życiówki na 800 metrów czy 1500 metrów. Ale kulminacja nadeszła na 3000 metrów. Sezon zaczęła mając życiówkę 11:39 z 2018 roku, później już tylko do góry:
- 3 - go maja 11:23 min
- 16 czerwca 10:58 min.
Mistrzostwa Polski - impreza, na którą czeka się cały rok - miały dać jej dobry rezultat i gdyby nie omdlenie byłoby 10:48 - 10:50 min.
Pracujemy dalej i załamujemy się, ponieważ kolejne już za rok w nowej kat.wiekowej.
